To pierwsza miłość

elanowo2 2011-07-29

Views 234

Leopold Staff

***

Pomiędzy nami leżą długie, nieme lata
Jak nieruchome, mgłami owiane jeziora
Z łez, które lała nasza obopólna strata,
Gdy bezdnem rozdzieliła nas losu zapora.

Jakżeśmy beznadziejnie czekali wieczora,
Gdy najkrótsze spotkanie nasze usta zbrata,
Choćby natychmiast znowu miała nadejść pora,
Kiedy rozłąka wieczna do drzwi zakołata.

I dzisiaj, gdy nam spełnia sny dzień niespodziany,
Nie chcesz narażać ciszy zdobytej wśród trudu,
By na nowo nie płakać straconej radości?

O, nie bój się całować zabliźnionej rany!
Nie wahaj się zapłacić łzami chwili cudu!
Źrenice dla łez mamy, usta dla miłości...

Share This Video


Download

  
Report form