Ofensywa na terenie Szampanii trwała w najlepsze, nie zapewniając jednak żadnej ze stron dominującej przewagi. Na terenie Kaukazu, Enver Pasha miał z kolei pokazać jak wiele jest w stanie poświęcić dla realizacji swych celów. Pomimo negatywnych rekomendacji swych doradców, wysłał on dodatkowe oddziały do Sarikamis, by stawić czoła Rosjanom. W skrajnie niskich temperaturach, częstokroć spadających poniżej -20 stopni, tysiące żołnierzy umrze z wyziębienia, zanim uda im się w ogóle dotrzeć na front. Ci, którym się to uda, zostaną natomiast okrążeni przez siły rosyjskie.