Przyjazna suczka mieszaniec o imieniu Marta, której właścicielką jest dziewczynka o imieniu Helena, pewnego dnia zjada zupę literkową
(zupa z makaronem w kształcie liter alfabetu) dzięki której potrafi mówić (cyt. z tytułowej piosenki: "W drodze gdzieś do brzuszka
Marty grupa liter zagubiona trafia do jej głowy i Marta... nawija jak szalona"). Bohaterowie w każdym odcinku przeżywają
mnóstwo zabawnych przygód koncentrujących się wokół postaci wesołej suczki.