Mężczyzna z wystrzelony z butów po uderzeniu pioruna.
Szansa na to, że zostaniesz uderzony przez błyskawicę to jak 1:700,000 i tylko nieliczni mają szczęście przeżyć takie zdarzenie.
To było słoneczne popołudnie, kiedy Sean O'Connor zamiatał liście w swoim ogródku.
Nie zauważył nagłej zmiany pogody i zanim się spostrzegł było już za późno.
Piorun uderzył go z taką siłą, że poczuł smak krwi w ustach a włosy na jego nogach spłonęły. W tym samym czasie jego buty leżały kilka metrów od niego i unosił się z nich dym.
Okazało się, że piorun dosłownie wystrzelił Seana z jego butów i jednocześnie trafił w jego serce, które zaczęło bić bardzo nieregularnie.
Zadzwonił po swoją żonę a później nakręcił jeszcze dymiące się buty i krwawiący język. Żona zawiozła go do szpitala gdzie spędził noc na obserwacji.