Paul Berlach i Louis Borzoni to nie goście, z którymi chcesz iść na ryby.
Ostatnio koleś, który do nich dołączył, Rico Dardis, stracił obie nogi i życie.
Ta trójka była widziana na plaży przed zdarzeniem, gdy pijani kłócili się o papierosy i alkohol. Gdy byli już na łodzi doszło do rękoczynów.
Gerlach powiedział później policji, że Dardi bił ich, więc wypchnęli go z łodzi.
Zrobili kółeczko i pokrzykując przepłynęli po ofierze, pozbawiając ją obu nóg.
Świadkowie zrobili zdjęcie dwóch mężczyzn próbujących usunąć nogę ofiary ze śruby silnika.
Para przechodząca obok zobaczyła ofiarę unoszącą się na wodzie, na co Borzoni odpowiedział „może ktoś sobie żartuje"
Opuścili łódkę i poszli napić się piwa i zostali aresztowani po powrocie. Obaj mówią, że są niewinni i, że był to wypadek.
Zostali skazani na dożywocie po tym jak zostali podsłuchani przez oskarżycieli.