Policja w Milwuakee zatrzymała Konrada Petersa. Okazał on się być poszukiwanym dildo-zboczeńcem.
W zeszłym miesiącu dwie 14-latki doniosły na policję, że mężczyzna jadący samochodem zostawić coś na ich drodze.
Kiedy podeszły bliżej okazało się, że był to wielki fioletowy wibrator. Zauważyły też, że mężczyzna przygląda się całej sytuacji.
Kilka dni później kolejna dziewczyna powiedziała policji o podobnym przypadku, a kilka dni wcześniej policja usłyszała podobną historię od 13-latki.
W każdym przypadku mężczyzna rzucał na ziemię dildo i obserwował reakcję młodych kobiet.
Ojciec jednej z nich sprawdził zapis z kamery i odnalazł na nim podejrzanego.
Policja namierzyła go sprawdzając tablice rejestracyjne i pojawiła się w jego domu z nakazem przeszukania.
W mieszkaniu znaleziono 33 wibratory i inne sex-zabawki.
28-latek został oskarżony o narażenie dzieci na widok szkodliwych obiektów.