Jakimś cudem matka i jej dwójka dzieci przeżyła strasznie wyglądający wypadek, kiedy ich samochód wgniótł się pod cysternę.
Rodzina Slacków wracała z wakacji.
Kiedy samochód zmieniał pas, najechał na kawałek lodu i wpadł w poślizg.
Następne co wiemy to, to że rodzina znalazła się pod cysterną.
Kiedy samochód najechał na kawałek lodu, wpadł w poślizg, zjechał na przeciwny pas i wbił się pod cysternę wiozącą 30000 litrów paliwa.
Cysterna zatrzymała się dopiero po 130-180 metrach, ale rodzina jakimś cudem wyszła z tego bez najmniejszego zadrapania.