Ta niegrzeczna babeczka trafiła do aresztu po tym jak rozniosła sie plotka, że przespała się ona z dwoma uczniami ze szkoły, w której pracuje.
W grudniu zeszłego roku ta 45-latka poprosiła koleżankę by przewiozła ją i 14-latka po mieście.
Po chwili jednak para zdecydowanie nie była zainteresowana widokami za oknem.
Jako, że nie miala dość poszła do domu 17-latka i przeleciała go zanim w szkole zaczęły się lekcje.
Cóż uczniowie, lubią się chwalić swoimi podbojami i wkrótce do drzwi kobiety zapukali policjanci. Było warto Diane?