TE SŁOWA WIERSZA pt."WŁADZA" JAN PIETRZAK NAPISAŁ W 1981 ROKU,
ALE SŁUCHAJĄC ICH ODNOSZĘ WRAŻENIE JAKBY BYŁY PISANE O OBECNYCH CZASACH
I PRZED CHWILĄ WYCIĄGNIĘTE Z SZUFLADY....
.......
Cokolwiek można o władzy sądzić,
Pewne, że lubi sobie porządzić.
Na każdy temat chce wydać przepis,
Bo ona wszystko wie jak najlepiej!
A każdy przepis, choćby najprostszy,
To jest kawałek czyjejś wolności!
Lecz to dla władzy argument marny,
Wolność jest słowem niepopularnym (…).
Powie, co chce, przez telewizor
I niech ją wszyscy w dupę ugryzą!
A kto chce z prawa głosu skorzystać,
Znaczy, że warchoł i anarchista!
Jedną niewinną słabość ma jednak,
Władza koniecznie, władza usilnie
Chce być kochaną (…)!
Władza, 1981
......
Tylko jedno pytanie
Dźwięczy w uszach niemiło:
Ile trzeba nazmieniać,
By nic się nie zmieniło.